Kurz już opadł, błoto zmyte, ale emocje wciąż żywe! Wracamy myślami do roku 2024. To nie był zwykły rajd – to był prawdziwy test charakteru w sercu kamieniołomu w Boguszowie-Gorcach.

Przypomnijmy zasady tej gry:
❌ Żadnych elektrycznych wyciągarek.
✅ Czysta siła mięśni, technika, planowanie i idealne zgranie załogi.

Uczestnicy w klasach Seria, Obrzyn i Zmota zmierzyli się z trasą pełną technicznych pieczątek, stromych podjazdów i zdradliwego błota. Było ciężko, brudno i… pięknie!

Ale Kamyki to nie tylko rywalizacja. To przede wszystkim integracja, którą zakończyliśmy wspólną biesiadą w bazie rajdu. To właśnie ten klimat i ludzie sprawiają, że chce się tutaj wracać.